>>>>>Płyty In Crudo są publikacjami niekomercyjnymi, dochody ze sprzedaży pokrywają koszty przygotowania technicznego i merytorycznego płyt. W tym przypadku jednak wszystkie wpływy ze sprzedaży przekażemy na pomoc uchodźcom z Ukrainy.<<<<<<
GRAND PRIX - 𝐓𝐡𝐞 𝐑𝐨𝐨𝐭𝐬 𝐏𝐡𝐨𝐧𝐨𝐠𝐫𝐚𝐦 𝐨𝐟 𝐭𝐡𝐞 𝐘𝐞𝐚𝐫 𝟐𝟎𝟐𝟐 competition, organized by Polish Radio.
𝗗𝘇𝗶𝗮𝗱𝘆 𝗶 𝗽𝗶𝗲𝗹𝗴𝗿𝘇𝘆𝗺𝗶. Ś𝘄𝗶ę𝘁𝗲 𝗶 𝗴𝗿𝘇𝗲𝘀𝘇𝗻𝗲 𝗰𝗵𝗼𝗱𝘇𝗲𝗻𝗶𝗲
𝘱𝘢𝘮𝘪ę𝘤𝘪 𝘗𝘪𝘰𝘵𝘳𝘢 𝘔𝘢𝘬𝘰𝘸𝘴𝘬𝘪𝘦𝘨𝘰 𝘻 𝘔𝘭ą𝘥𝘻𝘢 [1970-2010]
Antologia zawiera pieśni dziadowskie, pątnicze i nowiniarskie, obecne w żywej tradycji ludowej w Polsce drugiej połowy XX wieku. Są tu głównie dłuższe formy balladowe, narracyjne oraz kilka wywołanych z pamięci krótkich zaśpiewów związanych z kulturą wędrownych żebraków, dziadów.
Zastanawiałem się jaki tytuł nadać tej antologii tak aby w lapidarnej formie zasygnalizować wiele różnych powodów, dla których znalazły się w niej te, a nie inne pieśni. "Pieśni wędrowne" to tytuł nie idealny, ale chyba dobry. Oznacza pieśni, które wędrują czyli przekazywane są dalej, ich rola i znaczenie nie wyczerpuje się w lokalnym kontekście wspólnoty czy konkretnego obrzędu, ich przekaz religijny, mądrościowy, nowiniarski ma wymiar mniej lub bardziej uniwersalny w ramach polskiej wspólnoty językowej, nawet wtedy, kiedy oparty jest o bardzo lokalne wydarzenia. Ale nie tylko pieśni wędrują, wędrują ich wykonawcy oraz wędrują bohaterowie pieśni. A i samo śpiewanie jest przecież wędrówką, refleksyjną, kontemplacyjną, modlitewną, a nawet ściśle obrzędową. Album ten ułożyłem więc, a może ułożył mi się, w konstrukcją szkatułkową.
Śpiewanie tych pieśni było też w kulturze tradycyjnej aktem dość szczególnym, bo związanym z wędrowaniem, chodzeniem, przemieszczaniem się jako elementem kondycji ludzkiej, który dla społeczności osiadłych, choć realizowany bardzo konkretnie i zwyczajnie (na nogach), to otwierał wymiar nadzwyczajny, duchowy. Tu przede wszystkim mam na myśli pielgrzymowanie do miejsc świętych jako akt pokuty, oczyszczenia, skruchy, uświęcenia się, aktualizacji, odnowienia sakralnej, opatrznościowej opieki w wymiarze indywidualnym, rodzinnym, wspólnoty wioskowej, parafialnej.
Chodzi oczywiście w tej antologii również o to tzw. dziedzictwo dziadowskie, kulturę etnomuzyczną dziadów czyli osób zmuszonych do wędrownego trybu życia z różnych życiowych powodów (zwykle inwalidztwo pochorobowe lub wojenne, utrata majątku, sieroctwo, istotne przekroczenie prawa zwyczajowego czy pisanego). Dziad, żebrak żył z jałmużny. Za jałmużnę modlił się, wierzono, że jego modlitwy są szczególnie skuteczne. Zwłaszcza jeśli je wyśpiewywał, ponieważ w ogóle uważano śpiew za akt sprawczy.
Dziad przenosił też nowiny, bywało, że w formie śpiewanej. Największym zbiorem takich pieśni, publikowanych kiedyś (od ok. połowy XIX w. do II wojny) w groszowych drukach, jest praca "Karnawał dziadowski" Stanisława Nyrkowskiego. W formie druków ulotnych rozprowadzane były na jarmarkach i odpustach także teksty pieśni religijnych.
Można powiedzieć, że album "Polskie pieśni wędrowne" jest antologią śpiewów dziadowskich, ponieważ wszystkie z zawartych w nim nagrań, o czym wiadomo ze źródeł pośrednich, to nagrania pieśni, które były w repertuarze dziadów i wędrownych żebraków, w niektórych przypadkach wykonawczynie nauczyły się ich od dziadów [2,14,18]. Za wyjątkiem dwóch ostatnich pieśni, które powstały już w krajobrazie kulturowym bez dziadów, bo w PRL lat 1950-1980, ale mają charakter zdecydowanie dziadowski. Pieśni te, które nie były drukowane, nagrałem w latach 90-tych. Znajdują się na końcu płyty. Jedna traktuje o czasach stalinowskich, a druga o katastrofie samolotowej w 1980 r. na Okęciu. Ten ostatni niezwykły, bo ułożony na wzór dawnych ballad dziadowskich, tekst był śpiewany na pielgrzymkach w latach 80-90-tych XX wieku, także w czasie tych nowocześniejszych już pielgrzymek, np. w autobusach do Lichenia. Potem powstały jeszcze dwie pieśni nieco analogiczne, o zamachu na papieża oraz o zamordowaniu ks. Popiełuszki. Mam nadzieję, że znajdą się w II części antologii.
Oczywiście wśród żebraków i dziadów, były również kobiety, zdarzały się nierzadkie przypadki wędrujących par, "on śpiewał grubym głosem, ona cienkim". Należy przy tym również podkreślić, że to kobiety były głównym depozytariuszem tego rodzaju repertuaru, który w sporym stopniu związany był z pobożnością maryjną (także pieśń o katastrofie na Okęciu).
A zatem są tu pieśni wędrowne, pieśni wędrowców, pieśni o wędrówce, a wreszcie pieśni śpiewane wobec horyzontu, którego "srebrny sznur", jak mówi Kohelet, urywa się czyli apokalipsy, śmierci. Jedna z nich jest przykładem, będącego wędrówką modlitewną, śpiewu ściśle obrzędowego, wspierającego błąkającą się duszę. Wykonywana była na pogrzebach, w trakcie tzw. pustych nocy. To zachowana w tradycji ustnej na Kurpiach pieśń o incipicie "Jest tam dróżka wydeptana...." [pierwszej zwrotki nie ma w nagraniu, ...do Jezusa mego Pana, a szło tam nią duszów dziesięć, dziewięć świętych, jedna grzeszna"],
Niniejszy zbiór jest pierwszą częścią większej całości, mam nadzieję, że kontynuacja ukaże się jeszcze w tym roku.
credits
released March 2, 2022
Aniela Gmoch z d. Głaz [ur. 1919 Wola Wielka - 2016 Bełżec] - Roztocze Lwowskie
Stanisława Gwiazda [ur. ok. 1920 Czarnia - 1997] Mazowsze Kurpie Zielone
Zofia Sulikowska z d. Filipek [1937 Sokołowo k/Żabinki, dziś obwód brzeski w Białorusi - 2020 Wojsławice] - Chełmskie
zespół śpiewaczy z Gałek [Zofia Bykowska, Barbara Kietlińska, Zofia Kucharczyk, Maria Oracz, Maria Pęzik, Józefa Siwiec, Maria Siwiec] - Radomskie
Władysława Małek z d. Ligaj [1924 Władysławów, 2016] - Roztocze Lubelskie/Biłgorajskie
Weronika Kozina z d. Fac [1914 Chrzanów Ordynacki - 2002] - Roztocze Lubelskie
Zespół śpiewaczy z Zamchu [Wanda Lis, Stanisława Gierczak, Katarzyna Lotz, Janina Granda, Maria Kostek, Anna Stopa, Józefa Machnio, Leokadia Mucha, Stefania Traczykiewicz, Teresa Szynal, Bogumiła Czuryło] - Biłgorajskie
zespół śpiewaczy z Bukowej - Biłgorajskie
Stanisław Fijałkowski [1928 Chrzanów Ordynacki - 2012 - Roztocze Lubelskie
Zespół śpiewaczy ze wsi Długie [Eugeniusz Gołaś, Henryk Kłoskowski, Bolesław Zyśk, Stanisław Zyśk, Zofia Kłoskowska, Franciszka Kuczyńska, Apolonia Koziatek] - Mazowsze Kurpie Zielone
Zygmunt Dziadak [1929 Rozdziały - 1996] - Mazowsze Kurpie Białe
Władysława Dycha z d. Czyż [1930 Zdzisławice - 2020] Roztocze Lubelskie/Biłgorajskie
Regina Iwańska [1935 Nowa Wieś - ?] i Irena Wróbel [1942 Grądy Zalewne] - Mazowsze Kurpie Białe
Nagrań dokonano w latach 1995-2011 w następujących miejscach:
dolny kościół Najśw. Zbawiciela w Warszawie, dolny kościół św. Krzyża w Warszawie, Muzeum Narodowe w Warszawie, Bełżec, Chrzanów, Grądy Zalewne, Kocudza, Rozdziały, Władysławów, Wojsławice
Remek Mazur-Hanaj - wybór, notka, okładka, mastering, nagrania [1,3,5,11,12,13,15-21]
Tadeusz Sudnik - nagrania [2,6,7,9,14]
Piotr Dahlig - nagrania [4,7]
Stowarzyszenie Riviera-Remont [8,10]
Fotografia ze zbiorów In Crudo
Serdeczne podziękowania dla Beaty Wojtkowskiej, Piotra Kopszaka i Piotra Zgorzelskiego.
Creative Commons - CC BY-NC-ND
is an indie mini-label set up by Polish musician (band Księżyc) and ethno-documentarist Remek Mazur-Hanaj. Most of releases
are archival recordings, that have been made "in situ". And you can listen to Remek Hanaj's original music here.- remekhanaj.bandcamp.com
Contact: incrudo@vp.pl...more
supported by 7 fans who also own “Pieśni wędrowne, część 1”
good reed/string work on this!! and the passionate vocals! i was given the download card for this from my friend dave farrow (hookfinger on bandcamp). goes really well with my Secret Museum of Mankind: Music of North Africa, and Klezmer Music CDs that i put on my ipod - great old 78s transferred to the digital realm for all to enjoy! cloudrecordings
supported by 7 fans who also own “Pieśni wędrowne, część 1”
This is way out. To my ears these orchestras play folk in a way My Blue Valentine warped rock music in another strange dimension.
BTW: There's no track 9 "Girl, Tell Me at Once" included. Belette Malade